Syndrom gotującej się żaby

Syndrom gotującej się żaby bardzo mocno powiązany z toksycznymi relacjami. Jest to syndrom, który w pewnym momencie ukazuje nasze wypalenie się w obecnej sytuacji. Niezdrowe, toksyczne relacje międzyludzkie, ale i zwykłe sytuacje mogą podchodzić pod syndrom gotującej się żaby.

Czym jest syndrom gotującej się żaby?

Termin ten określa fachowo niezdrowe,  chore relacje, sytuacje czy po prostu ludzi, którzy są toksyczni czy to dla nas czy środowiska. Niejednokrotnie słyszmy, że nie mając wyjścia z sytuacji godzimy się na nią. Znosimy czyjeś często bardzo nieodpowiednie zachowanie, bo uważamy, że tak musi być. Nie możemy z tym nic zrobić. Trzeba w tym miejscu stanowczo się nie zgodzić! Prawdopodobnie każdy z nas był w życiu w sytuacji, na którą teoretycznie nie ma wpływu. Poświęcał jej czas na rzecz innych, czyli poniekąd zaniedbywał sam siebie. Staramy się dogodzić innym, stanąć na wysokości zadania, ale jednocześnie nie zauważamy w tym wszystkich swoich potrzeb, odkładamy je na bok. Emocjonalne uzależnienie od drugiej osoby, dbanie jedynie o jej wygody i potrzeby, znasz to? Są to sytuacje, które toleruje się nie oszukujmy się zbyt długo, jednakże w pewnym momencie należy powiedzieć dość.

Skąd to określenie?

W sytuacji gdzie włożymy faktycznie żabę  do wody i zaczniemy ją podgrzewać ta będzie dostosowywać swoją temperaturę ciała do miejsca, w którym się znajduje. Żaby mają to do siebie, że zmieniają swoją temperaturę ciała zależnie od środkowiska, w którym się znajdują. Jednakże w momencie kiedy woda zacznie się już gotować, żaba oczywiście nie jest w stanie wytrzymać tej temperatury, więc będzie chciała wyskoczyć z garnka. Niestety, ale żaba wykorzystała całą swoją energię już wcześniej dostosowując się do temperatury, więc w tym wypadku już tylko umiera. Straszne, ale i prawdziwe jeśli odnosi się to do toksycznych relacji.

Toksyczne relacje, sytuacje vs. syndrom gotującej się żaby

Wiemy już skąd określenie syndromu toksycznej żaby cóż oznacza, jednak jak to się ma do związków czy toksycznych sytuacji? Żaba cały czas musiała dostosowywać się do sytuacji w jakiej się znalazła, dlatego wykorzystała całą swoją moc do można powiedzieć, że przetrwania. Jednak w pewnym momencie kiedy trzeba było uciekać ona już nie miała na to siły, więc przegrała. Nie mogła wyskoczyć w odpowiednim momencie.Tak samo ma się sytuacja w życiu codziennym. Cały czas dostosowujemy się do wymuszonych sytuacji, czy osób. Dajemy z siebie bardzo wiele, a zamiast ruszyć do przodu zacząć martwić się o siebie tkwimy w miejscu. Emocjonalne wykorzystanie przez osoby trzecie do własnych celów jedynie zniszczy naszą samoocenę czy dążenie do założonych celów. Toksyczne związki, sytuacje mają na  celu osłabienie naszej pozycji na rzecz innych.

Jak rozpoznać u siebie ten syndrom?

Rozpoznanie u nas samych syndromu gotującej się żaby wcale nie jest proste. Przyznanie się przed samym sobą, że coś dzieje się złego wcale nie jest łatwe. Kiedy zaczynamy zatracać się dla kogoś bądź danej sytuacji jest to jasny sygnał, że należy to przerwać. Nikt, ani nic nie powinno być ważniejsze od naszych planów, życia, samopoczucia. Tak warto być dobrym człowiekiem, jednakże tej dobroci nie powinno się przedkładać nad swoje życie. Toksyczni ludzie wykorzystują takie sytuacje bezpardonowo dla własnych korzyści. Kiedy tracisz dla siebie czas, zaniedbujesz siebie, przyjemności osób trzecich stają się priorytetem to sygnał, że trzeba powiedzieć dość, wyskoczyć z tej gotującej się wody w porę.

Jak wyjść z syndromu gotującej się żaby?

Musisz skoczyć na głęboką wodę, oderwać się od toksycznej, stresującej sytuacji. Nie można tolerować zła jakie się dzieje obok Ciebie zbyt długo, bo stracisz energię na nowe życie, bez toksycznych ludzi! Zanim rany i stres zrobią spustoszenie w Twoim życiu musisz zacząć działać! Dasz radę!